sobota, 2 kwietnia 2011

Fragmenty książki



"Istnieje jeszcze jedna ciekawa sprawa, jaka była rezultatem wskazania pewnego śladu przez Dariusza Kwietnia. Ponieważ chodziło w niej o „dziwny" metal, postanowiłem również przedstawić ją w tym rozdziale. Zaczęło się tak: wspomniany świadek wielokrotnie wspominał o różnych zapomnianych miejscach, w których mogło się dziać coś ciekawego. Jak wspomniałem, jego wiedza była naprawdę imponująca - to znaczy nie opowieści były wyjątkowo „barwne", lecz miejsca, resztki obiektów itd., które oglądaliśmy, za każdym razem robiły na nas jakieś wrażenie. Przede wszystkim dlatego, że prawie o wszystkich nie wiedzieliśmy wcześniej (dobrym przykładem był komin na terenie byłych zakładów „Piast", który prowadził nie do jakiejś kotłowni czy czegoś podobnego, ale do pomieszczeń podziemnych - służył więc wentylacji)."...

4 komentarze:

  1. To nie jest żaden bunkier tylko zwykły zbiornik na wodę,która rurami była am doprowadzona i magazynowana a następnie grawitacyjnie w dól do miejscowości gdzie zasilała jakąś fabrykę czy gorzelnię.Pozostałości rur i studzienki są zaraz obok obiektu wiec jego przeznaczenie jest oczywiste.

    OdpowiedzUsuń
  2. ...a jaki jest tytuł tej książki?...

    OdpowiedzUsuń
  3. "Książka" - strasznie to tajemnico brzmi. Dlaczego nie ma autora ani tytułu? Żebyśmy czasem nie zajrzeli do źródła? Panie Darku, czytając blog odnoszę wrażenie, że ZALEŻY Panu na wiarygodności. Podawanie źródeł wiarygodności dodaje. Brak autora i tytułu jest niezrozumiały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brak tytułu wyniknął raczej z niedopatrzenia po przenosinach bloga z serwisu WP. Tam w galerii zdjęcia opisane były tytułem książki. Tytuł książki to żadna tajemnica. Spryciak - przepraszam za brak odpowiedzi.

    "Riese. Poszukiwania największej tajemnicy Trzeciej Rzeszy"
    Igor Witkowski, Piotr Kałuża, WIS-2 2008

    Książka jest w zestawieniu księgarni Odkrywcy i księgarni Gandalf, ale widzę że niedostepna.

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.