poniedziałek, 6 maja 2013
Coś o II Zjeździe
Ostatnie dwa tygodnie to bezustanna włóczęga po górach , jaskiniach , kanałach .Pieszo zrobiliśmy przeszło 50 km . Poznałem wspaniałych ludzi , których łączy jedna pasja nieznana historia Riese . W Ludwikowicach KŁ dostaliśmy się do kanałów technologicznych prowadzących do szybu górniczego . Niektórzy wieloletni odkrywcy po raz pierwszy byli ze mną na żwirowni i czerwonym domku .Oczywiście pogoda dała się nam we znaki lecz ten czas poświęciliśmy na ponowne odkrywanie Włodarza przeszliśmy wszystkie nie dostępne chodniki dla turystów oraz był zjazd szybem wentylacyjnym niedowiarkowie mogli się przekonać iż w szybie jest zamurowany boczny chodnik . Jednak najwięcej udało się uzyskać w terenie pozostałości baraków oraz jeden kompletny KL zrobiły na uczestnikach ogromne wrażenie . Udało mi się pozyskać zaufanie ludzi z Fabrycznej , odwiedzałem ich w domach chetnie pokazywali pamiątki rodzinne .Zaprowadzili nas do jedynych bunkrów posiadających otwory strzelnicze całkowicie nie znane poszukiwaczom .Mieliśmy możliwość obejrzenia kolekcji broni znalezionej w okolicznych lasach , dużo by opisywać od dzisiaj będzie dużo filmów i relacji .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.