piątek, 10 stycznia 2014

Cyganka Mirca

W  2012 oprowadzałem po Ślęży oraz Riese grupę turystów powiedzmy z DDR . Było wśród nich małżeństwo na pewno po 80tce . Chętnie wdrapywali się na Ślęży w nawet najtrudniejsze fragmenty trasy szliśmy zapomnianym czarnym szlakiem . W miejscu gdzie znajduje się wykuty w skale ołtarz przy kamiennych schodach , miejsce bardzo charakterystyczne , poprosili o chwilę postoju . Staruszek bez słowa wstępu zaczął opowiadać o  swych przeżyciach z tego miejsca . Był jednym z tych niemieckich żołnierzy , którzy wymordowali Cyganów mieszkających w zamku Zobten . Wspominał o klątwie jaka na nich spadła , o śmierci prawie wszystkich żołnierzy z jego plutonu , nie zbili ich partyzanci ponieważ ich tu nie było . Opowiadał o odnalezionych zwłokach dziewczynki ( opisywałem ten przypadek gdy znaleźliśmy w piwnicy wnękę rzekome miejsce zamurowania żywcem córki jednego z właścicieli zamku zdjęcia i post na blogu ) i o przerażeniu , strachu jaki im towarzyszył . On i jego dwóch kolegów zdezerterowało uciekli , poruszali się dokładnie po wytyczonym czarnym szlaku . Gdy dotarli do miejsca w którym my się zatrzymaliśmy spotkali tu starą cygankę w towarzystwie nie psa lecz bestii . W tym monecie zaczyna przypominać mi Jareckiego bełkocze i bredzi wszyscy zebrani milczą , staruszka bez słowa wyciąga z torby jakiś przedmiot oraz jakieś kadzidełko . Staruszek w nieznanym mi języku odmawia jakby mantrę . To była prośba o przebaczenie w języku Wolnych Cyganów sług Vlada Tepesza ....
Zastrzeliliśmy tę wiedźmę i jej kundla i od tamtego czasu co noc jetem w tym miejscu lub na cmentarzu przed zamkiem - tu przerywa swą opowieść .
Przez kolejne dwa dni jeździmy do Riese , mieszkamy w zamku Sobótka wszystko jest w pożądku do puki staruszkowie nie odnajdują na balkonie rzeźby stwora . Wśród grupy wybucha panika rozliczają się w pośpiechu i opuszczają zamek .
 Miesiąc temu będąc na Ślęży byliśmy na ołtarzu leżała tam replika maszkarona i tliło się kadzidełko. 
Dziękuję cygance Mirce , która co roku jest obecna na Ślęży za opis historii Cyganów ze Ślęży .

3 komentarze:

  1. Polecam uwadze Darka i czytelników arcyciekawy blog, który niedawno znalazłem http://werwolfcompl.blogspot.no/ Kto wie czy to co tam opisano nie ma związku z Riese także, zwłaszcza sprawa Bafometa Weles templariuszy

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.