Czy w przyszłości inne materiały typu audycje,zdjecia i dostep do bloga beda płatne bo małymi kroczkami widze ze do tego to wszystko zmierza i ktos powolutku na garbach ciekawskich (a jest ich troche) bedzie zbijał kase
Widzę, że rzecz dotyka mnie bo ja zajmuję się filmowaniem imprez organizowanych przez Darka. Muszę chyba wyjaśnić kilka słów związanych z tym tematem. Może nie wszyscy wiedzą ale stworzenie filmu, który swymi parametrami choćby przypominał jakąś poważną produkcję jest rzeczą kosztowną. Już nie wspominam o amortyzacji sprzętu, który w tym wypadku musi być naprawdę przyzwoity, ale o samych kosztach produkcji danego materiału. Pominę też koszty dojazdu i czas poświęcony na nagranie materiału choć i w tym przypadku nie są to bagatelne sumy. Tak więc mając już nagrany surowy materiał trzeba poświęcić minimum tydzień, aby obrobić film do takiego stopnia aby to wszystko dało się przyjemnie oglądać. Czas jaki poświęcam na przygotowanie relacji z wyprawy, to jest około dwóch tygodni pracy za którą nie mam wynagrodzenia. Ilości płyt jakie się sprzedają są do wglądu na allegro i nie są to ilości, które by w jakikolwiek sposób rekompensowałyby poniesione nakłady mojej pracy i finansów. Dodam tylko, że nikt nie ma obowiązku kupowania tych płyt jeśli ktoś nie chce lub go nie stać, więc wszelkiego typu aluzje, że " ktos powolutku na garbach ciekawskich (a jest ich troche) bedzie zbijał kase" są nie na miejscu.
W tym fragmencie wystąpienia padają bardzo ważne słowa. Jest taki dział matematyki o nazwie "badania operacyjne". Jednym ze sposobów określania możliwości produkcyjnych danego zakładu przemysłowego i/lub kompleksu przemysłowego jest określenie jaką moc ten obiekt pobiera z sieci energetycznej i/lub jaka moc jest dostarczana w innej formie. To na podstawie takich wyliczeń ktoś, nie pamiętam kto, zanegował liczbę ofiar krematorów w Auschwitz, która początkowo tuż po wojnie była podawana na około 5'000'000. Po prostu nie dostarczono tyle opału do A. aby te pięć milionów zwłok spalić. Czyli mówiąc, że do Głuszycy dostarczano 20 razy więcej mocy niż do Wrocławia podajesz ważną informację., Pozostaje kwestią otwartą, bo mi nieznaną, w jakiej formie ta energia była dostarczana. Czy podana przez Ciebie informacja jest kompletna, tzn. czy obejmuje cały Wrocław, czy tylko miasto bez zakładów przemysłowych. Jeżeli na tej płycie rozwijasz ten temat, to jestem zainteresowany kupnem - proszę o odpowiedź.
Czy w przyszłości inne materiały typu audycje,zdjecia i dostep do bloga beda płatne bo małymi kroczkami widze ze do tego to wszystko zmierza i ktos powolutku na garbach ciekawskich (a jest ich troche) bedzie zbijał kase
OdpowiedzUsuńTylko część materiałów będzie w formie DVD reszta jak do tej pory za darmo .
OdpowiedzUsuńWidzę, że rzecz dotyka mnie bo ja zajmuję się filmowaniem imprez organizowanych przez Darka. Muszę chyba wyjaśnić kilka słów związanych z tym tematem. Może nie wszyscy wiedzą ale stworzenie filmu, który swymi parametrami choćby przypominał jakąś poważną produkcję jest rzeczą kosztowną. Już nie wspominam o amortyzacji sprzętu, który w tym wypadku musi być naprawdę przyzwoity, ale o samych kosztach produkcji danego materiału. Pominę też koszty dojazdu i czas poświęcony na nagranie materiału choć i w tym przypadku nie są to bagatelne sumy. Tak więc mając już nagrany surowy materiał trzeba poświęcić minimum tydzień, aby obrobić film do takiego stopnia aby to wszystko dało się przyjemnie oglądać. Czas jaki poświęcam na przygotowanie relacji z wyprawy, to jest około dwóch tygodni pracy za którą nie mam wynagrodzenia. Ilości płyt jakie się sprzedają są do wglądu na allegro i nie są to ilości, które by w jakikolwiek sposób rekompensowałyby poniesione nakłady mojej pracy i finansów. Dodam tylko, że nikt nie ma obowiązku kupowania tych płyt jeśli ktoś nie chce lub go nie stać, więc wszelkiego typu aluzje, że " ktos powolutku na garbach ciekawskich (a jest ich troche) bedzie zbijał kase" są nie na miejscu.
OdpowiedzUsuńKażdy by chciał wszystko za free. te 40 zl to chyba nie jest jeszcze tak dużo
OdpowiedzUsuńW tym fragmencie wystąpienia padają bardzo ważne słowa.
OdpowiedzUsuńJest taki dział matematyki o nazwie "badania operacyjne".
Jednym ze sposobów określania możliwości produkcyjnych danego zakładu przemysłowego i/lub kompleksu przemysłowego jest określenie jaką moc ten obiekt pobiera z sieci energetycznej i/lub jaka moc jest dostarczana w innej formie.
To na podstawie takich wyliczeń ktoś, nie pamiętam kto, zanegował liczbę ofiar krematorów w Auschwitz, która początkowo tuż po wojnie była podawana na około 5'000'000. Po prostu nie dostarczono tyle opału do A. aby te pięć milionów zwłok spalić.
Czyli mówiąc, że do Głuszycy dostarczano 20 razy więcej mocy niż do Wrocławia podajesz ważną informację., Pozostaje kwestią otwartą, bo mi nieznaną, w jakiej formie ta energia była dostarczana. Czy podana przez Ciebie informacja jest kompletna, tzn. czy obejmuje cały Wrocław, czy tylko miasto bez zakładów przemysłowych.
Jeżeli na tej płycie rozwijasz ten temat, to jestem zainteresowany kupnem - proszę o odpowiedź.