Już trochę lepiej, ale nadal brakuje płynności. Nie musisz pisać całego tekstu, który chcesz powiedzieć, możesz go sobie układać w głowie. No i to przekładanie książek trochę chaotyczne.
Ad meritum. Dziwisz się, że tak jest, bo ja nie. Skoro państwo nie uprawia polityki historycznej, a wręcz następuje blokada nauczania historii to o czym my w ogóle możemy rozmawiać. Polecam przeczytanie "Myśli nowoczesnego Polaka" Dmowskiego, książka i myśl, na którą, ostatnio zwłaszcza, strasznie dużo ludzi się powołuje, tyle tylko, że ograniczają się do paru prymitywnych hasełek z pierwszej strony tej książki. Nie chce mi się po prostu wklejać tutaj całych akapitów z Dmowskiego, a należało by. Książka oczywiście dostępna w necie. Na marginesie, Dmowski jest dowodem na to, że Twoje pojęcie o II RP jest co najmniej wadliwe. Otóż Dmowski był synem kamieniarza - czyli robotnika, nie pochodził ze szlachty, a miał jak wiemy niebagatelne znaczenie dla odrodzenia Polski w 1918 i później również brał czynny udział w życiu publicznym.
Niestety jest prowadzona polityka historyczna w naszyn kraju, zawsze była taka lub inna i zawsze bedzie, i zawsze bedzie służyła wypaczaniu naszej historii dla poparcia własnych bieżących racji, również używajac do tego mitów IIRP i nazwiska Dmowski, i innych nazwisk. Dariusz, ten facet chciałby w Tobie widzieć propagandziste, wiarygodnego trybuna ludowego, od takich ludzi szukajacych skuteczności w kłamstwie z daleka.
Darku, na początek gratule, zacny wynik odwiedzin Twojej strony. Jest zainteresowanie. Oznacza to, że tematy które poruszasz są znane ogromnej ilości ludzi, a przecież nie wszyscy jeszcze wiedzą o Twoim blogu. Ponad 2 mln odwiedzin robi wrażenie, pokazuje to skalę problemu. Wiele osób tu Cię ogląda, słucha, czyta. Natomiast ludzie, którzy zostawiają tu swój komentarz to zaledwie jakiś tam promil wszystkich tu wchodzących. Oczywiście jest tu wielu którzy tą wiedzę, którą tu przekazujesz dobrze znają i tylko ją porównują z tym co wiedzą już od dawna. Wiem, że mogliby uzupełnić, wzbogacić Twoje odkrycia ale póki co siedzą cicho. Może w końcu się zdecydują. Dobrze, że czasem stykasz się tu z krytyką bo ta jako taka pcha nas również do przodu i rozwija-jeśli jest konstruktywna oczywiście. Ktoś kiedyś powiedział, że „mądry człowiek nie bierze sobie do współpracy kogoś kto myśli podobnie…”. Jasna sprawa, że durnie co w dupie byli i gówno widzieli zawsze będą opowiadać swoje bajki, a o tych co plują jadem, to nie ma się nawet co rozwodzić bo sami sobie wystawiają wizytówkę. Robisz swoje i bardzo dobrze, wielu by chciało a jedynie co mogą zrobić to postrzelać z dupy klikając w klawiaturę i to wszystko na co ich stać. Jeszcze słów kilka o komentarzach i uwagach na temat Twoich odkryć wystawianych przez „znawców” „archeologów”. Archeolog nie jest żadnym, powtarzam, żadnym autorytetem w sprawach historycznych. Ty również możesz być archeologiem i właściwie to jesteś nim. To co oni pier…ą to przyprawia mnie o pulsacyjny śmiech przeradzający się po chwili w rechot. Ich wiedza zaczyna się w kiblu gdy siedzą na desce, a kończy 30cm niżej w wodzie. Tak obrazowo mogę przedstawić sposób myślenia archeologów, którzy odebrali wiedzę uniwersytecką. To jest moje zdanie na ich temat po współpracy z nimi. Przepraszam, może są wyjątki ale takich nie poznałem. Jeżeli tacy są, co potrafią myśleć samodzielnie i mają odwagę to głośno wypowiadać to oddaję honor. Ktoś tu wcześniej dobrze napisał, że wystarczy zapoznać się z kilkoma książkami i to jest wystarczająca wiedza na start do własnych odkryć. A archeolodzy niech wkręcają swoje brednie ciemnym masom.
książkę ,,Serca niezagasłe'' mam na sprzedaż jeśli jest ktoś zainteresowany. Już dawno ją przeczytałem, więc przyda sie komuś innemu teraz. Jest w bardzo dobrym stanie. Moja mama ją dostała w latach 70' od jednej z więźniarek tam opisanych. Jeśli jest ktoś zainteresowany prosze o kontakt: krh1@poczta.fm
To są dowody , jeden z pierwszych egzemplarzy i do tego od więźniarki , moc i wiedza jest zawarta w celulozie , duchy tam zawarte i związane przemawiają .
nie wiem, czy wysłał już ktoś z zainteresowanych maila z zapytaniem, bo na poczcie nic nie widzę, natomiast mój adres@ który wyżej widnieje może zmylić, bo 1 (cyfra jeden) wygląda jak i (literka I). Proszę więc osobę zainteresowaną o kontakt: krh1@poczta.fm (krh(cyfra Jeden)@poczta.fm. Wydawnictwo Obrony Narodowej Wydanie II uzupełnione
Trochę nie na temat, ale może właśnie i na temat, dotyczący tzw. archeologii i nauki oraz ignorowanych przez oficjalne czynniki, badań niezależnych prowadzonych przez ludzi otwartych i myślących. Do tego wiążący się z UFO i poszukiwaniami Niemców na egipskiej wyspie File i nie tylko. Bo są materialne ślady lekceważone przez uczonych i historyków. Mało tego ignorowane i przekłamywane. Z tym samym spotyka się Darek. Tzw, akademiccy historycy nie zostawiają na nim suchej nitki, zarzucając i oskarżając o wszystko, łącznie z(i to ich główna broń) z dyletanctwem, amatorszczyzną i analfabetyzmem. Ale on widzi więcej i potrafi dodać dwa do dwóch. Niby prosta artytmetyka, ale jakże trudna dla całej masy wiedzących lepiej. Polecam te linki i nowy sposób spojrzenia na powszechnie znane i oglądane przez miliony artefakty. Może pomogą czytelnikom tego bloga w wyrobieniu sobie umiejętności patrzenia inaczej i widzenia więcej( jak Darek), jak tysiące innych. Mi pomogły. Po zapoznaniu się z nimi mój świat się zmienił. I Darkowe historie skrzętnie przez niego zbierane nabierają mocy- prawdziwej mocy. Kto tego nie rozumie, to jego problem... http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=28 http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=29 http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=30 http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=25 http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=27
dorzucam również krótki filmik, gdyż zależy mi, by ewentualny nabywca miał pewność co do jakości książki: http://www.youtube.com/watch?v=sIA30VeapEE
Książka ta ma obwolutę, tj, zewnętrzna papierową okładkę, która nie była zdejmowana. Ostatnie 30 stron to fotografie więźniarek(portret, imię i nazwisko + nr. obozowy), bardzo dużo. W związku z tym, że książka ta była w rękach jednej z więźniarek, jest również jakaś tam wartość sentymentalna. Sprzedam za 50,-
Honorowy, napisz do mnie na pocztę: krh1@poczta.fm (adres najlepiej skopiować- nie przepisywać, bo czcionka może zmylić). Jest mi obojętne kto kupi tę ksiażkę, ważne jest by sie nie kurzyła i wciąż przekazywała (jakże ważną) wiedzę na temat niemieckich zbrodni. Gdyby była to moja książka, to bym wysłała za darmo, ale staruszka matuszka się nie zgadza heh
Panie Darku niech pan wyrzuci lalki z mieszkania, one coś robią.
OdpowiedzUsuńehh brak słów....lalki w tym filmiku były najważniejsze...
UsuńJuż trochę lepiej, ale nadal brakuje płynności. Nie musisz pisać całego tekstu, który chcesz powiedzieć, możesz go sobie układać w głowie. No i to przekładanie książek trochę chaotyczne.
OdpowiedzUsuńAd meritum.
Dziwisz się, że tak jest, bo ja nie. Skoro państwo nie uprawia polityki historycznej, a wręcz następuje blokada nauczania historii to o czym my w ogóle możemy rozmawiać.
Polecam przeczytanie "Myśli nowoczesnego Polaka" Dmowskiego, książka i myśl, na którą, ostatnio zwłaszcza, strasznie dużo ludzi się powołuje, tyle tylko, że ograniczają się do paru prymitywnych hasełek z pierwszej strony tej książki. Nie chce mi się po prostu wklejać tutaj całych akapitów z Dmowskiego, a należało by. Książka oczywiście dostępna w necie.
Na marginesie, Dmowski jest dowodem na to, że Twoje pojęcie o II RP jest co najmniej wadliwe. Otóż Dmowski był synem kamieniarza - czyli robotnika, nie pochodził ze szlachty, a miał jak wiemy niebagatelne znaczenie dla odrodzenia Polski w 1918 i później również brał czynny udział w życiu publicznym.
Niestety jest prowadzona polityka historyczna w naszyn kraju, zawsze była taka lub inna i zawsze bedzie, i zawsze bedzie służyła wypaczaniu naszej historii dla poparcia własnych bieżących racji, również używajac do tego mitów IIRP i nazwiska Dmowski, i innych nazwisk.
UsuńDariusz, ten facet chciałby w Tobie widzieć propagandziste, wiarygodnego trybuna ludowego, od takich ludzi szukajacych skuteczności w kłamstwie z daleka.
To może mi udowodnij, gdzie nakłamałem najpierw.
UsuńPolecam książkę "Podziemia III Rzeszy" autorstwa Jerzego Rostowskiego. Bardzo dużo informacji o podziemiach Wałbrzycha...
OdpowiedzUsuńJak zwykle super audycja Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńPolecam książkę P. Vivien Spitz pt Doktorzy z piekła rodem. Opis procesów nazistowskich lekarzy, oraz doświadczeń jakie wykonywali w obozach.
Panie Dariuszu gdzie mogę dostać takie książki ?
OdpowiedzUsuńNaprawdę podziwiam Pana, dzięki takim osobom jak Pan wielu młodych ludzi zainteresuje się II wojną światową. Tak trzymać! Czekam na kolejną audycję.
OdpowiedzUsuńDarku, na początek gratule, zacny wynik odwiedzin Twojej strony. Jest zainteresowanie. Oznacza to, że tematy które poruszasz są znane ogromnej ilości ludzi, a przecież nie wszyscy jeszcze wiedzą o Twoim blogu. Ponad 2 mln odwiedzin robi wrażenie, pokazuje to skalę problemu. Wiele osób tu Cię ogląda, słucha, czyta. Natomiast ludzie, którzy zostawiają tu swój komentarz to zaledwie jakiś tam promil wszystkich tu wchodzących. Oczywiście jest tu wielu którzy tą wiedzę, którą tu przekazujesz dobrze znają i tylko ją porównują z tym co wiedzą już od dawna. Wiem, że mogliby uzupełnić, wzbogacić Twoje odkrycia ale póki co siedzą cicho. Może w końcu się zdecydują. Dobrze, że czasem stykasz się tu z krytyką bo ta jako taka pcha nas również do przodu i rozwija-jeśli jest konstruktywna oczywiście. Ktoś kiedyś powiedział, że „mądry człowiek nie bierze sobie do współpracy kogoś kto myśli podobnie…”. Jasna sprawa, że durnie co w dupie byli i gówno widzieli zawsze będą opowiadać swoje bajki, a o tych co plują jadem, to nie ma się nawet co rozwodzić bo sami sobie wystawiają wizytówkę. Robisz swoje i bardzo dobrze, wielu by chciało a jedynie co mogą zrobić to postrzelać z dupy klikając w klawiaturę i to wszystko na co ich stać. Jeszcze słów kilka o komentarzach i uwagach na temat Twoich odkryć wystawianych przez „znawców” „archeologów”. Archeolog nie jest żadnym, powtarzam, żadnym autorytetem w sprawach historycznych. Ty również możesz być archeologiem i właściwie to jesteś nim. To co oni pier…ą to przyprawia mnie o pulsacyjny śmiech przeradzający się po chwili w rechot. Ich wiedza zaczyna się w kiblu gdy siedzą na desce, a kończy 30cm niżej w wodzie. Tak obrazowo mogę przedstawić sposób myślenia archeologów, którzy odebrali wiedzę uniwersytecką. To jest moje zdanie na ich temat po współpracy z nimi. Przepraszam, może są wyjątki ale takich nie poznałem. Jeżeli tacy są, co potrafią myśleć samodzielnie i mają odwagę to głośno wypowiadać to oddaję honor. Ktoś tu wcześniej dobrze napisał, że wystarczy zapoznać się z kilkoma książkami i to jest wystarczająca wiedza na start do własnych odkryć. A archeolodzy niech wkręcają swoje brednie ciemnym masom.
OdpowiedzUsuńPanie Darku, jako człowiek "obyty w branży" i świadomy zakłamania otaczającego nas świata, muszę zapytać. Nie boi się pan?
OdpowiedzUsuńksiążkę ,,Serca niezagasłe'' mam na sprzedaż jeśli jest ktoś zainteresowany. Już dawno ją przeczytałem, więc przyda sie komuś innemu teraz. Jest w bardzo dobrym stanie. Moja mama ją dostała w latach 70' od jednej z więźniarek tam opisanych. Jeśli jest ktoś zainteresowany prosze o kontakt: krh1@poczta.fm
OdpowiedzUsuńJa ja biorę lub kupuje to jest perełka .
UsuńTo są dowody , jeden z pierwszych egzemplarzy i do tego od więźniarki , moc i wiedza jest zawarta w celulozie , duchy tam zawarte i związane przemawiają .
UsuńPanie Darku Pan już ma jedną dał by Pan szanse młodszym czytelnikom z miłą chęcią zabrałbym się za udział w licytacji ale Szanuje pierwszeństwo.
UsuńPanie Darku ma pan już jedną książkę.Dałby pan szanse innym młodym czytelnikom którzy chcieli by wziąć udział w licytacji ale był Pan pierwszy.
Usuńnie wiem, czy wysłał już ktoś z zainteresowanych maila z zapytaniem, bo na poczcie nic nie widzę, natomiast mój adres@ który wyżej widnieje może zmylić, bo 1 (cyfra jeden) wygląda jak i (literka I). Proszę więc osobę zainteresowaną o kontakt: krh1@poczta.fm (krh(cyfra Jeden)@poczta.fm.
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Obrony Narodowej
Wydanie II uzupełnione
Trochę nie na temat, ale może właśnie i na temat, dotyczący tzw. archeologii i nauki oraz ignorowanych przez oficjalne czynniki, badań niezależnych prowadzonych przez ludzi otwartych i myślących. Do tego wiążący się z UFO i poszukiwaniami Niemców na egipskiej wyspie File i nie tylko. Bo są materialne ślady lekceważone przez uczonych i historyków. Mało tego ignorowane i przekłamywane. Z tym samym spotyka się Darek. Tzw, akademiccy historycy nie zostawiają na nim suchej nitki, zarzucając i oskarżając o wszystko, łącznie z(i to ich główna broń) z dyletanctwem, amatorszczyzną i analfabetyzmem. Ale on widzi więcej i potrafi dodać dwa do dwóch. Niby prosta artytmetyka, ale jakże trudna dla całej masy wiedzących lepiej.
OdpowiedzUsuńPolecam te linki i nowy sposób spojrzenia na powszechnie znane i oglądane przez miliony artefakty. Może pomogą czytelnikom tego bloga w wyrobieniu sobie umiejętności patrzenia inaczej i widzenia więcej( jak Darek), jak tysiące innych. Mi pomogły. Po zapoznaniu się z nimi mój świat się zmienił. I Darkowe historie skrzętnie przez niego zbierane nabierają mocy- prawdziwej mocy. Kto tego nie rozumie, to jego problem...
http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=28
http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=29
http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=30
http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=25
http://www.instytutbadan.com.pl/slepy.php?id=27
dorzucam również krótki filmik, gdyż zależy mi, by ewentualny nabywca miał pewność co do jakości książki:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=sIA30VeapEE
Książka ta ma obwolutę, tj, zewnętrzna papierową okładkę, która nie była zdejmowana. Ostatnie 30 stron to fotografie więźniarek(portret, imię i nazwisko + nr. obozowy), bardzo dużo. W związku z tym, że książka ta była w rękach jednej z więźniarek, jest również jakaś tam wartość sentymentalna. Sprzedam za 50,-
Крыстиан Самотник masz już jednego kupca.
UsuńDrugim jestem Ja , jak transakcja nie wyjdzie to chętnie dokonam zakupu.
Honorowy, napisz do mnie na pocztę: krh1@poczta.fm (adres najlepiej skopiować- nie przepisywać, bo czcionka może zmylić).
OdpowiedzUsuńJest mi obojętne kto kupi tę ksiażkę, ważne jest by sie nie kurzyła i wciąż przekazywała (jakże ważną) wiedzę na temat niemieckich zbrodni. Gdyby była to moja książka, to bym wysłała za darmo, ale staruszka matuszka się nie zgadza heh