Witam Darku,
Ponieważ uważam, że prowadzisz pożyteczną działalność, która determinuje wiele osób do pamiętania o historii, a pasja z jaką to robisz godna jest uwagi, pokusiłem się o krótką refleksję dotyczącą Twojej wizyty na Cytadeli w Poznaniu. Jako czterdziestoletni mieszkaniec tego miasta, a przede wszystkim historyk (UAM) chciałbym zwrócić ci uwagę, na kilka kwestii:
1. Nie istnieją żadne źródła mówiące o tym, że Hitler w Poznaniu , na zamku był. Prawdopodobnie nigdy nie był nawet w samym Poznaniu, podczas wojny (są niepotwierdzone opinie, że mógł być pomiędzy wrześniem 39, a początkiem 40 roku, ale jak wyżej wspomniałem potwierdzonych źródeł brak, a wg opinii historyków brak jest nawet prawdopodobnych przyczyn takiej wizyty) Faktem jest jednak, że zamek miał stanowić jego rezydencję, wszak to pruska pozostałość zbudowana dla cesarza.
2. Nie ma żadnych podziemnych połączeń, gdzie mogłaby jeździć kolejka. FAktem jest sieć schronów, które okalają cały Poznań od dzielnic Starołęka, Dębiec po Cytadelę , Świerczewo, Winiary
3.Liczba zabitych Rosjan to ok 10 tys, raczej nie tyle ile podajesz
4.Masowe groby, z okolic Dworca Głównego, to groby z ul Towarowej. Od ok 1850 r istniał tu rzymskokatolicki cmentarz parafii św Marcina, który zlikwidowano ok 1950 r. Raczej nie miał nic wspólnego z II w św,
Nie chcę publikacji sprostowań, nie moją rolą jest prostowanie błędnych hipotez, ale gdybyś kiedyś w Poznaniu jeszcze był, to zachęcam do konsultacji pewnych rzeczy z kimś, kto historią zajmuje się zawodowo. Będzie na pewno rzeczowo i nie narazisz się na głupie komentarze.
Ponieważ, jak wcześniej pisałem mam dużą sympatię do tego, co robisz podpowiem ci co mogłoby być ciekawego w Poznaniu i okolicach, żeby nie mówić wyłącznie o rzeczach tak dobrze znanych jak Cytadela. Może kiedyś staną się tematem twoich opowiadań. Na pewno warte są poznania, choćby ze źródeł pisanych, czy kronik filmowych:
1. Pierwszy w Polsce obóz zagłady - fort VII (ul Polska)
2. Oby karno-śledczy w Żabikowie (Luboń)- mało znany, ale z jakże ciekawymi faktami i tajemnicami istnień ludzkich
3. Siedziba Namiestnika Rzeszy Arthura Greislera, wraz z przedziwnymi schowkami na terenie. Dziś siedziba Zarządu Wielkopolsk. Parku Narodowego - nakręcisz o tym uczestniku ostatniej egzekucji publicznej w Polsce sporo, zwłaszcza w jego siedzibie, pozostało wiele od samej drogi (tzw. greiserówka, do budynku zaprojektowanego przez Speera)
4. Niemiecki pociąg ewakuacyjny, który zatrzymany został przez Sowietów w Łęczycy pod Poznaiam 23.01.45. Dziś jest tam miejsce, gdzie ekshumowano kilka lat temu niemieckich kolejarzy - to jest naprawdę niezwykła historia i tragiczna.
5.Tajemnicza wieża rodziny Bierbaunów w Szreniawie
6. Niemieckie lotnisko pod Gostyniem
7. Pozostałości Lebensborn pod Krotoszynem (Smoszew)
8. Wizyta Himmlera w 1944 w Poznaniu i pierwsze oficjalen wystąpienie dotyczące ostatecznego rozwiązania
i wiele wiele innych
pozdrawiam i życzę powodzenia w odkrywaniu tajemnic
MAX
Ponieważ uważam, że prowadzisz pożyteczną działalność, która determinuje wiele osób do pamiętania o historii, a pasja z jaką to robisz godna jest uwagi, pokusiłem się o krótką refleksję dotyczącą Twojej wizyty na Cytadeli w Poznaniu. Jako czterdziestoletni mieszkaniec tego miasta, a przede wszystkim historyk (UAM) chciałbym zwrócić ci uwagę, na kilka kwestii:
1. Nie istnieją żadne źródła mówiące o tym, że Hitler w Poznaniu , na zamku był. Prawdopodobnie nigdy nie był nawet w samym Poznaniu, podczas wojny (są niepotwierdzone opinie, że mógł być pomiędzy wrześniem 39, a początkiem 40 roku, ale jak wyżej wspomniałem potwierdzonych źródeł brak, a wg opinii historyków brak jest nawet prawdopodobnych przyczyn takiej wizyty) Faktem jest jednak, że zamek miał stanowić jego rezydencję, wszak to pruska pozostałość zbudowana dla cesarza.
2. Nie ma żadnych podziemnych połączeń, gdzie mogłaby jeździć kolejka. FAktem jest sieć schronów, które okalają cały Poznań od dzielnic Starołęka, Dębiec po Cytadelę , Świerczewo, Winiary
3.Liczba zabitych Rosjan to ok 10 tys, raczej nie tyle ile podajesz
4.Masowe groby, z okolic Dworca Głównego, to groby z ul Towarowej. Od ok 1850 r istniał tu rzymskokatolicki cmentarz parafii św Marcina, który zlikwidowano ok 1950 r. Raczej nie miał nic wspólnego z II w św,
Nie chcę publikacji sprostowań, nie moją rolą jest prostowanie błędnych hipotez, ale gdybyś kiedyś w Poznaniu jeszcze był, to zachęcam do konsultacji pewnych rzeczy z kimś, kto historią zajmuje się zawodowo. Będzie na pewno rzeczowo i nie narazisz się na głupie komentarze.
Ponieważ, jak wcześniej pisałem mam dużą sympatię do tego, co robisz podpowiem ci co mogłoby być ciekawego w Poznaniu i okolicach, żeby nie mówić wyłącznie o rzeczach tak dobrze znanych jak Cytadela. Może kiedyś staną się tematem twoich opowiadań. Na pewno warte są poznania, choćby ze źródeł pisanych, czy kronik filmowych:
1. Pierwszy w Polsce obóz zagłady - fort VII (ul Polska)
2. Oby karno-śledczy w Żabikowie (Luboń)- mało znany, ale z jakże ciekawymi faktami i tajemnicami istnień ludzkich
3. Siedziba Namiestnika Rzeszy Arthura Greislera, wraz z przedziwnymi schowkami na terenie. Dziś siedziba Zarządu Wielkopolsk. Parku Narodowego - nakręcisz o tym uczestniku ostatniej egzekucji publicznej w Polsce sporo, zwłaszcza w jego siedzibie, pozostało wiele od samej drogi (tzw. greiserówka, do budynku zaprojektowanego przez Speera)
4. Niemiecki pociąg ewakuacyjny, który zatrzymany został przez Sowietów w Łęczycy pod Poznaiam 23.01.45. Dziś jest tam miejsce, gdzie ekshumowano kilka lat temu niemieckich kolejarzy - to jest naprawdę niezwykła historia i tragiczna.
5.Tajemnicza wieża rodziny Bierbaunów w Szreniawie
6. Niemieckie lotnisko pod Gostyniem
7. Pozostałości Lebensborn pod Krotoszynem (Smoszew)
8. Wizyta Himmlera w 1944 w Poznaniu i pierwsze oficjalen wystąpienie dotyczące ostatecznego rozwiązania
i wiele wiele innych
pozdrawiam i życzę powodzenia w odkrywaniu tajemnic
MAX
Bardzo interesują mnie pozostałości Lebensborn pod Krotoszynem (Smoszew), być może kolega ma jakieś namiary bo tam na miejscu nie bardzo można na coś trafić. Będę wdzięczny za podpowiedź.
OdpowiedzUsuń