niedziela, 22 września 2013
Adenozyna
Niemcy na pewno przeprowadzali badania z Adenozyną na terenie Riese konkretnie w Głuszycy . Z zapisków dr Mraczka wynika iż podczas spisu medykamentów w 1945 wrzesień doliczono się czterdziestu fiolek z tym preparatem . Jak można wyczytać z Kronik Lekarskich 12/435/1945 - Wrocław , niemieccy lekarze prowadzili badania nad hibernacją , preparat testowano na więźniach obozu w Rogoźnicy oraz miejscowości Gieszcze Puste ( Głuszyca ) . Czy szklane trumny nie mogły być komorami hibernacyjnymi ? , coraz więcej dowodów na to wskazuje . Czy wykończony kompleks miał być czymś w rodzaju Arki w którym wybrani niemcy mieli przetrwać użycie cudownej broni ,a następnie odbudować wielką Germanię składającą się tylko z rasy panów oraz niewolników - nie ludzi .W to wierzy coraz więcej ludzi z pod znaku SS i Czarnego Słońca ......
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
http://www.youtube.com/watch?v=3RSznfaxkX8
OdpowiedzUsuńPanie Darku nie rozumem co ma Adenozyna używana podczas reanimacji jako lek pierwszego rzutu do hibernacji,adenozyna nie zabija , nie wskrzesza jest to lek stosowany przy migotaniu komór http://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=45
OdpowiedzUsuńNo wlasnie do reanimacji !! W obozach reanmowano ?? Nierozumie calosci ...
UsuńChodzi o częstoskurcz nie migotanie komór
UsuńWielki plus !
UsuńChoć sceptycznie podchodzę do różnych teorii Pana Darka to w tym przypadku może być tak, że podczas badań nad hibernacją adenozyna była potrzebna do reanimacji osób na których przeprowadzano eksperymenty?
OdpowiedzUsuń