piątek, 30 listopada 2012

początek szaleństwa

---Gdy weszlismy do groty była jakby ze snu tu wszystko świeciło  , na środku stał jakiś lampion , a małe pręciki ze szkła stały w podstawkach .Nie mogliśmy się im oprzeć każdy z nas wziął po kilka co działo się dalej z innymi nie wiem lecz ja czytałem jakieś teksty , ale one były w mojej głowie .Widziałem tam dziwne rysunki i jakieś dziwne znaki . Gdy mnie ocucono leżałem na ul Leśnej  a skrzynie wynosili rosjanie .---
 st . sierżant Milicz  , milicjant z Gieszcz Pustych .

1 komentarz:

  1. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=263657893757715&set=a.227800907343414.48977.227797157343789&type=1&relevant_count=1&ref=nf srebrne cygaro

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.