piątek, 18 lipca 2014

Duchy przeszłosci wracają

"Gdy w 1946 roku moi dziadkowie przyjechali po raz pierwszy do miejscowości o podwójnej nazwie - pierwsza była niemiecka: Wustegirsdorf, a druga, napisana z błędem farbą olejną: Geszcze Póste. Taka pierwsza polska nazwa witała osadników. Prawidłowa nazwa brzmiała Gieszcze Puste, jednak moja matka w akcie urodzenia miała wpisaną ta błędna nazwę - Geszcze Póste. Nazwisko mojej matki, które brzmiało Papadopulos, zostało przerobione na Papalońska, i stąd mogą wynikać teraz błędy pisarskie. Było nas kilkanaście rodzin pochodzenia Greckiego, dwie rodziny nie życzą sobie podawania ich nazwisk, gdyż do dziś mieszkają w Głuszycy. Ja nie wstydzę się swojego nazwiska oraz miejsca urodzenia, chociaż w Grecji miałem z tego powodu problemy. Nazywam się Janusz Fidanakis, a moim bratem ciotecznym jest Tasulis Papadopulos - obaj byliśmy mistrzami Grecji w Kulturystyce. Marika Tasulis napisała po grecku książkę o Głuszycy i tu bardzo ubolewam, gdyż nigdy nie ukazała się ona w języku polskim, mimo iż kilkukrotnie osobiście przekazywałem ją do Urzędu Miasta, nawet w języku polskim. Historia mojej rodziny oraz innych Greków, tylko i wyłącznie dzięki tobie może ujrzeć światło dzienne. Mój dziadek jak wiesz pracował w której sztolni lub kopalni. Chciałbym jeszcze nadmienić, iż Żydzi o nazwiskach Sałah oraz Guderian, Gut także maja swoje wspomnienia, które przesyłają do takich ludzi jak Ł. Kazek i innych, lecz nikt ich nie chce rozumieć i przyjąć do świadomości ich wspomnień.

Pozdrawiam Tasulis Papadopulos - Grek z Salonik

PS Czy pamiętasz jak mdlałeś jak moja mama dawała Ci zastrzyki?"

1 komentarz:

  1. Gdzie te wspomnienia? Nie mozna ich opublikować w sieci? Ludzie by poczytali... Tylko po polsku a nie grecku :-)

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.