środa, 16 października 2013

Badania medyczne - zbrodnie

Dzięki uprzejmości jednej z osób pracujących w archiwum niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau na własne oczy widziałem film z ewakuacji obozu w grudniu 1944 r . Zaznaczam jest on dobrze znany historyką i niektórym najstarszym pisarzom książek o Riese .  Wyraźnie na nim widać ładowanie szklanych skrzyń przypominających trumny , a w ich wnętrzu ludzkie zwłoki .Wszystko nadzoruje Mengele .Film posiada tłumaczenie polskie albowiem był jeszcze wyświetlany w kinie muzeum do 1989 roku . I wyraźnie komentator akcentuje słowa - oto wynik prac nad rasą panów super człowiek - film został zmontowany przez Rosjan w 1945 jednak 80%materiałów jest nagrana przez niemców . Następnie pada nazwa Gross Rosen jako miejsce docelowe ewakuacji i tu pojawia się coś czego nie powinno być w tym filmie mianowicie zdjęcia z okolic dobrze nam znanych pałac w Jedlinie Zdrój .......
Gdy pytałem znajomego o co w tym chodzi - odpowiedział iż zwrócił uwagę na ten szczegół dopiero po wycieczce ze mną po Riese , wcześniej bardzo zabiegali o usuniecie tych zdjęć dwaj słynni badacze mieniący się historykami . Na temat filmu nic nie można się dowiedzieć po za tym iż nie jest wyświetlany ze względów technicznych i tyle . Jednak komuś zależy na tym , aby temat eksperymentów i doświadczeń niemieckich zbrodniarzy nie wyszedł na światło dzienne , namieszałeś swymi dociekaniami na tyle , aby dyrekcja muzeum patrz sponsorzy - przygotowywali nowy program edukacyjny poświęcony badaniom medycznym - a dlaczego nie zbrodniczym może właśnie nadchodzi ów czas kiedy się dowiemy co tak naprawdę szykowali nam zbawcy Europy z pod znaku czarnego słońca ....patrz UE

4 komentarze:

  1. Moze skrzynie trafiły z Auschwitz do Palacu w Jedlince, a nie do Gross Rosen?

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaki miałby sens rejestrowanie na taśmie dowodu zbrodni Niemców? Skoro teren obozu miał zostać zaorany i wszelkie ślady zatarte?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki sens miało fotografowanie getta łódzkiego, czy warszawskiego, skoro jego mieszkańcy mieli ulecieć z dymem, lub też zostać przerobieni na mydło?
      I powiedz mi jeszcze ze takich fotografii nie ma :P

      Usuń
  3. Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje - jeżeli jest to w znacznej mierze prawda - to mamy połączenie kilku wątków tej samej sprawy :

    "... Dopiero teraz w dwadzieścia lat po zjednoczeniu NIEMIEC,
    na światło dzienne wychodzą najbardziej skrywane przez Aliantów,
    niemiłe tajemnice II wojny swiatowej, jak ta o nieudanym w sensie nieudanego funkcjonowania zbudowanych niemieckich instalacji, , w niemieckim tajnym, wbudowaniu przez "SS" w cywilny program budowy
    kombinatu chemicznego : BUNA AUSCHWITZ/OBER=SCHLESIEN,
    zarządzanego w części przemysłowej przez IG FARBEN[D]/Dow Chemical[USA], produkującego kauczuk, gumę syntetyczną oraz paliwa syntetyczne jak benzyna z węgla kamiennego,
    - części tajnego zakładu elektrochemicznego rozczepiania izotopów, a więc sekcji wzbogacania uranu.

    Fakty niemiłe, ponieważ elektrochemiczny kombinat oświęcimski, podobny do hitlerowskiego pierwowzoru,
    supernowoczesnej jak na ówczesne czasy elektrochemii w | Bitterfeldzie koło Halle
    i do zniszczonego przez Aliantów w czasie wojny drugiego tajnego kombinatu rozczepiania prętów uranowych{ uranowego } w Oranienburgu na północ koło Berlina,
    jak i pobliski polski tajny,użytkowany przez Niemców poligon Blizna koło Mielca na Rzeszowszczyżnie, unikał notorycznie i dziwnie alianckich bombardowań, prócz jednego nieudanego zresztą nalotu dywanowego, w odróżnieniu do innych strategicznych obiektów III Rzeszy.

    Kombinat oświęcimski budowany w części atomowej wzbogacania uranu i produkcji plutonu, w ścisłej tajemnicy przez SS pod kierownictwem szefa sekcji inwestycji specjalnych pdległej bezpośrednio Fuehrerowi, podpułkownika SS Hansa Kemmlera
    był początkowo, obok póżniejszego projektu "DER RIESE"
    w Górach Sowich, oraz związanego z nim,
    kompleksu biur projektowych najtajniejszych projektów niemieckich w podziemnych kazamatach pod zamkiem Księżnej Daisy,
    Furstenstein [Książ] Freiberg - najbardziej utajnionym projektem w Trzeciej Rzeszy, pierwszym europejskim protoplastą
    przemysłowych instalacji atomowych w Oak Bridge, Tennessee[USA]
    w ramach realizowanego potem w USA programu budowy bomby atomowej o kryptonimie "Manhattan".
    Koszt budowy niemieckich, największych w historii koncernu IG FARBEN, instalacji oświęcimskich, głównie atomowych, bez cywilnej sekcji gumy syntetycznej, kauczuków i paliw z węgla kamiennego, w latach 1941-1943 wyniósł 900.00O Reichs'marek
    czyli 250 mln USD z 1945 , odpowiednik dzisiejszych 2 miliardów dolarów.

    Największa inwestycja elektro-chemiczna III Rzeszy - kombinat chemiczny w Oświęcimiu praktycznie "nic" nie produkował, a zużywał regularnie i codziennie tyle samo energii elektrycznej w latach 1942-1943, co cały przedwojenny 5 - milionowy BERLIN.
    Co wytwarzał - pluton do produkcji niemieckich bomb atomowych.
    Równolegle realizowany był w tajemnicy na terenie okupowanej Północnej Korei, zajętej przez Japonię, własny japoński tajny program atomowy.Łącznikiem dwóch programów była ambasada chińsko-japońskiego Królestwa Mandżukuo [Mandżurii],
    na terenie "Generalnego Gubernator'stwa"{GENERAL GOUVERNEMENT] w okupacyjnej Warszawie.
    Z uwagi na inwestycyjny ogrom projektu [budowanego przy pomocy niewolniczej 200.000 siły roboczej z pobliskiego obozu koncentracyjnego KZ Lager AUSCHWITZ BIRKENAU ] - z okolicznych do Oświęcimia terenów wysiedlono przymusowo 10.000 Polaków i zasiedlono ten teren naukowcami, utajnionymi wojskowymi z "SS" i specjalistami od elektrochemii z całych Niemiec.

    http://www.scribd.com/doc/468538/FareII-Reich-of-the-Black-Sun-Nazi-Secret-Weapons-the-Cold-War-Allied-Legend ..."

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.