poniedziałek, 14 stycznia 2013

Nie ma czegoś takiego jak plan Himmlera ?

Wystarczy zapoznać się z wypowiedziami oskarżonych w procesach Norymberskich i porównać je z sytuacją geopolityczną na świecie , a otrzymamy obraz planu Himmlera .Z wielkim namaszczeniem o planie powojennym opowiada Rudolf Hess ten sam który pertraktował z Anglikami lub wypociny Geringa sam Albert Speer zachwyca się dalekosiężnym planem . Głównym założeniem była destabilizacja i doprowadzenie USA do upadku finansowego i udało się , chaos militarny rozbicie aliantów  także sukces ,obalenie wartości religijnych i umocnienie islamu bez komentarza . Zastanawia mnie tylko jeden punkt zmiany klimatyczne w jaki sposób naziści mogli się o tym dowiedzieć głosząc tezę iż podczas Wielkiego Misterium czy Wielkiego Otwarcia nawet pogoda będzie im sprzyjać , to na pewno przenośnia i moja interpretacja jednak takie słowa padły . 
Interwencja Francji na Mali przeciw Islamistom czy eskalacja nastroi anty niewiernym czyli słowa Himmlera -brudasy będą nasza armią  - nie napawa optymizmem .
Jesteśmy skłóceni , zadłużeni , pozbawieni złudzeń , tożsamości narodowej .Oto właśnie chodziło , to Himmler przekazał swym paladynom moim skromnym zdaniem wypowiadanym po raz kolejny
Wunderwaffe=Plan Gospodarczy i obym się mylił .

6 komentarzy:

  1. czy mnie sie wydaje czy prostamol(sorry za obrazanie ale miarka sie przebrala :P to chyba i tak nic w porownaniu z epitetami jakimi sie posluguje ON) ma cos z glowa.. przeciez on sie zachowuje jak male dziecko wypisujac te rzeczy na swoim forum, teraz to juz traktuje to jako swoja misje i teraz on jest "popularny" dzieki swojemu forum.. nie wazne czy Darek jest winny czy nie.. on oskarzajac go, robi to w taki sam dziecinny sposob jaki sam neguje.. sorry, czytamy Darka bo to ciekawe ale odrobina klasy.. probowalem sie zarejestrowac na jego forum ktore jest przeciwko Kwietniowi, ale chyba popelnilem blad bo haslem bylo slowo: prostamol no i mnie nie dodal... wcale nie chcialem go tam obrazac tylko sie zapytac jaki widzi w tym dalszy cel, ludzie maja wlasne mozgi i wiedza co im sie podoba a on probuje nas chyba ocalic od zgubnej wiedzy. hueh, ja juz swoje wiem, wiem rowniez co sobie myslec o Dareczku i nikt nie musi mi wciskac swoich pogladow, a przynajmniej nie w taki sposob prostacki jak to robi na swoim forum. teraz dlaczego to czytales, nikt ci nie kazal. ano lubie zbierac wiedze z roznych zrodel i biore pod uwage dwie strony medalu (mozna tak to powiedziec?)potrafie byc elastyczny w pogladach dlatego wszedlem na forum tego Pana i stwierdzilem nie mam ochoty tego czytac. styl pisania malego dziecka, ktorego pobil kolega w klasie. profesjonalizm? zero.. przepraszam ale pomimo ze argumenciki (tak argumenciki)brzmia czasem wiarygodnie to ja tego nie kupuje, bo nawet Pan Darek nie jest w stanie mnie przekonac calkowicie, ale posiada ciekawa wiedze, ktora sam zweryfikuje i ocenie, no i zachowuje sie profesjonalnie. moze nawet pojade kiedys na jakies spotkanie :] nie wiem jak ten pan z forum ma na imie ale mam do niego prosbe: prosze przestac poki czas, naprawde..

    OdpowiedzUsuń
  2. O Himmlerze dużo ciekawego można się dowiedzieć z najnowszej książki Wołoszańskiego "Największy wróg Hitlera". Jest tam zarysowana cała kariera tego okultysty o wyglądzie przeciętnego urzędasa z okienka. Od jego młodzieńczych marzeń o zrobieniu kariery podczas I Wojny Światowej aż po kres nie tylko Państwa Hitlerowskiego, ale w schyłkowej już fazie tego koszmaru, bardziej państwa SS, które przejmowało krok po kroku wszystkie struktury IIIRzeszy jako takiej...Gdyby wojna potoczyła się jeszcze kilka, kilkanaście miesięcy to Hitler byłby obalony, a Niemcy stałyby się jeszcze bardziej koszmarnym Państwem niż były. To, że Himmmler lub siły, które za nim stały (bo to, że takowe były i istnieją do dziś to osobiście nie mam wątpliwości) pozostawił plan zniszczenia, a następnie przejęcia świata, to wydaje się być dziś w obliczu tego chaosu na Ziemi, który zalewa świat, zupełnie widoczne. Odsłaniają nam się kolejne puzzle, a my jesteśmny bezradni, możemy tylko się przygotowywać, bronić, uciekać tylko nie bardzo jest gdzie. To co widzimy obecnie w Europie to jest jak pikowanie samolotu prosto w dno. Jeżeli posypią im się finanse do reszty to ujrzymy kryzys o rozmiarach przekraczających wyobraźnie kogokolwiek. Wszystko jest ze sobą połączone w gospodarce. To wszystko co widzimy to nie jest przypadek. Przypadkiem możemy komuś nadepnąć na stopę w autobusie, natomiast ten wielki mechanizm przewracających się na siebie kostek domina jest wyraźnie zaplanowany. Wszystko w odpowiednim czasie. Polska w ciągu kilku lat stoczyła się pod wieloma względami na margines i jest to ewidentnie powtórzenie scenariuszy przedrozbiorowych z przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Apropo tożsamości narodowej. Nie uważa Pan, choćby mając wiedze historyczną zwiazana z II wojną światową, a sprawa, którą sie Pan zajmuje jest jej ważnym elementem, że jednak tozsamość osobista, indywidualna każdego człowieka jest ważniejsza i zdrowsza niż tożsamość zbiorowa? To się raz za razem powtarza. Zaczyna sie mówić o tożsamości narodowej, czy wspólnej komunie i ludzie pozbawieni własnej tożsamości (np. ja polak z gluszycy) a z tożsamościa wspólną, jednolita, o okreslonych wzorcach pogladow, postaw i zachowań staja sie narzedziem, zaczynaja robić glupoty. Tak przecież m.in. "sukces" odnieśli naziści w niemczech. Przeciez Polska istnieje bo polskość zachowała się w ludziach a nie w narodowej tożsamości, dla mnie to przeinaczenie. Oczywiście jako kraj w sensie administracyjnym istniejemy dzieki tym co o narodowej tożsamości krzyczeli, chocby dlatego ze jako pirwsi sie do polityki rwali, ale tylko dlatego ze masa ludzi polakami byla, a byli i tacy ktorzy nimi zostali. Nie lubie tych argumentacji o narodowej tozsamiści, zasze nerw mnie bierze, bo za tym kryje sie najczesciej jakies kuku. No i apropo kościoła, jak slusznie Pan zauwazyl czsto negatywnego bohatera, który czasem Pan krytykuje. Obrzadek jest niczym innym jak nadaniem zbiorowej tożsamośći. Zgodziłbym sie, że narodowa czy inna zbiorowa tozsamość jest dobrem, gdyby nie to, ze ludzie ktorzy zdobywaja sie na to by tą zbiorowa tozsamość "obudzic" robia to dla wlasnych kozysci, by osiagnac niecne cele, bo tak naprawde nie trzeba jej obudzić, ona istnieje sama w sobie, ale w kazdym z nas z osobna i to nas lączy i niekoniecznie musi być na codzien widoczna, dlatego, że to oczywistość.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro za Plan Himmlera przyjąć to co dzieje się teraz to...tak na prawdę mam wątpliwości czy Himmler miał w ogóle coś z tym wspólnego. Może teraz używany jest w pewnych kręgach za "kozła ofiarnego"? Albert Pike i jego akolici, iluminaci, różokrzyżowcy czy żydomasoni? A może ktoś jeszcze? Himmler przewidział przyszłość, czy tylko wkłada się zgrabnie w jego usta barwne historyjki? Być może czas pokaże.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wysluchajcie planu opracowanego przez niemcow I zobaczcie ze to sie dzieje dzisiaj:
    http://vimeo.com/37480482

    OdpowiedzUsuń
  6. Amerykanie maja wszystko ze skarbca Himmlera ale nigdy nie ujawnili co tam znalezli. http://panzerschreck.strefa.pl/zamek_himmlera.html

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.