środa, 6 lipca 2016

Bartnik , Jarecki i inni ...

Od wielu lat zbieram takie zapiski , rewelacje , szalone opowieści . Mam ich kilkadziesiąt z całej polski i innych państw . Współczuję korporacyjnym produktom , jednak rzeczywistość nas przerasta . Faceci typu Tomasz Sidor , donoszą  , jątrzą , kapują , piszą kilometrowe elaboraty nienawiści , dla czego ? proste bo nie dają sobie rady we współczesnym świecie , przerażające jest to iż takich frustratów są setki tysięcy . Kobiety mają jaja , trzy zagoniły mnie w Riese , na moim terenie .
 Chińczycy produkują Bartników , są na sprzedaż .....

2 komentarze:

  1. Darek, pytania, jak najbardziej poważne (bez podtekstów i hate’ów). Do czego zmierzasz, czego pragniesz, co chcesz udowodnić? Działasz publicznie na różnych płaszczyznach i w różnych tematach od kilku (nastu?) lat. Czy nasza wiedza (włączając w to zawodowych historyków), posunęła się chociażby o 1 cm do przodu? Piszesz i mówisz, że masz zbiory dokumentów, relacji, zeznań, opowieści, etc. i co z tego wynika? Jaki widzisz finał swojej działalności i zaangażowania? Jesteś przewodnikiem po górach, badaczem czy odkrywcą? Zdecyduj się. Powołujesz się na Davida Irvinga, który w 1990 roku powiedział: "... Nie było żadnych komór gazowych w Auschwitz. Były tylko makiety zbudowane przez Polaków w latach powojennych". Z jednej strony mówisz o zbrodniach niemieckich (!!!), a z drugiej strony zachęcasz do czytania książek neonazisty?!?! Który poważny człowiek zainteresuje się tym co mówisz i piszesz? Chodzisz po sowich z przewodnikiem po Karkonoszach. Powołujesz się na sprawdzalne źródła historyczne, z których wynika dokładnie „wręcz przeciwnie”. Powołujesz się na książki z lat 50-70, gdzie zwykła klauzula tajemnicy, np. 50-lat po wojnie ograniczała rzetelne informacje. Mógłbym wymieniać bezliku, ale powracam do pytania, jaki widzisz finał swojej działalności i zaangażowania?
    Pozdrawiam – Twój spokojny anty-wielbiciel.

    OdpowiedzUsuń
  2. Darku zerknij na to

    https://www.youtube.com/watch?v=Vn9tDOMF96w

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.