niedziela, 30 grudnia 2012

Wycieczka po Głuszycy








Przepraszam wiadukt ma 13m wysokości , a nie 130 m .

9 komentarzy:

  1. Będąc w Górach Sowich zwiedziłam wszystkie sztolnie, które są dostępne dla turystów. Widziałam również obiekty naziemne na Osówce, przeczytałam parę książek na ten temat ale to co zobaczyłam na pana filmach i poczytałam na blogu uświadomiło mi z jakim rozmachem było to zrobione, przygotowane. Ogrom tego ciekawi i jednocześnie przeraża. Pamiętam Osówkę bez restauracji, która obecnie się tam znajduje - wtedy to było bardziej tajemnicze niż obecnie.
    Proszę kręcić więcej i pisać! Bo są osoby, które chcą wiedzieć więcej niż to co powie przewodnik oprowadzający grupy turystów, nierzadko z dziećmi (co dla mnie jest totalną pomyłką)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mógł Pan wtedy powiedzieć, że Daisy to była Irma Grese?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie Daisy.Więźniowie nazywali ją Piękną Bestią.

      Usuń
  3. Bardzo ciekawe materiały. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. proszę pokazać jakie żródła podają że irma była w Głuszycy jak na razie nie znalazłem GLOBCKE

    OdpowiedzUsuń
  5. Esesmanki Bicze Hitlera autorstwa Zuzanny Kisielewskiej , oraz wspomnienia Zoldy Buhmann żydówki więźniarki z Gross- Rosen była jednym ze świadków podczas procesu Irmy . Dowody polskie przeciw SS z 1970 wykaz Aushwerin i ich drogi po kombinatach śmierci .

    OdpowiedzUsuń
  6. Panie Darku, wiadukt Głuszyca Górna, brakuje mi parę słów na temat pałacu z czerwonej cegły, który stał na miejscu obecnej sali zgromadzeń świadków Jehowy (starszy zboru nie wiem czy nadal, do sprawdzenia na telefon, niejaki pan Kowalczyk, skąd się ziomek wziął nie wiadomo, najstarsi głuszyccy górale nie wiedzą, chwilunię wcześniej Mordowski tam urzędował, rolnik, leśnik... Pan miejscowy temat zna wiadomo o co chodzi, on teraz ma "bazę z desek" - dom pod przekaźnikiem jak się na stawy idzie z Wysokiej). Niezwykłe miejsce dziecięcych harców, w latach 80-tych na parterze sklep "żelazny" był, Baranowski bodajże prowadził, ten co potem miał sklep o tym profilu na przeciwko naszej perełki, kościoła poewangelickiego na przeciwko komisariatu, później w oficynie przed wjazdem za rzeką jeszcze Waligóra, ten z Wawelu, ścierwem handlował, potem zieloną kartę wylosował i do Stanów całą familią się udał (niedawno wrócił, przy kolejowej się pobudowali wszyscy ponoć). Budowla ala "rzepicha" oraz stara biblioteka + szkoła jedynka, gimnazjum obecnie. Cukiereczek, wieżyczki i w ogóle. Wiadomo neogotyk, ale pokażcie mi coś równie ciekawego z cegiełki w promieniu 100 kilosów, do samego Wrocławia...

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam,
    na temat kopalni uranu ojciec wspominal mi ale w innym miejscu - Grzmiaca pare kilometrow w gore. opowiadal jak tam jeszcze ze srodka wydobywal szyny kolejowe :P Moze to sa dwie rozne kopalnie, moze jest tak rozlegla.
    Urodzilem sie w Gluszycy i przez 25 lat tam mieszkalem. Obecnie juz tylko za granica przebywam, ale musze przyznac ze panskie materialy na nowo pokazuja mi moje rodzinne strony - tak trzymac. Tajemnice zawsze mnie fascynowaly

    OdpowiedzUsuń
  8. Most kolejowy (pot. Otłuczyna / Głuszyca Górna)
    Czteroprzęsłowy most z przęsłami kratownicowymi oparty na trzech piaskowcowych filarach. Dwa środkowe przęsła w latach 1908-1910 otrzymały wzmocnienie parabolicznymi pasami skierowanymi ku dołowi. Długość mostu wynosi 149 metrów, wysokość nad dnem doliny ok. 17 m. Jazda górą, obydwa tory czynne. (moose za P. Dominasem)

    http://dolny-slask.org.pl/512689,Gluszyca_Gorna,Most_kolejowy_pot_Otluczyna_Gluszyca_Gorna.html

    http://dolny-slask.org.pl/503333,Linia_kolejowa_nr_245_Walbrzych_Glowny_Klodzko_Glowne.html

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.