wtorek, 22 kwietnia 2014

Trupy co noszą skrzynie

Panie gdy tak stałyśmy to lód nam nogi ścinał , i wtedy ony wjechały . Cały pociąg trupów .I te trupy nosiły skrzynie po lodzie do hydromaszyny (statek bądź łódź ), i one ich potem zabiły to znaczy niemce i wszytkich pod lód schowali .
Cytat ze wsi Szawałd gdzie takie opowieści pod sklepem można usłyszeć . Tysiące takich i innych bajań można posłuchać w okolicach Malborka . Miejscowi sa bardzo serdeczni wobec swoich inaczej traktują władze z zamku , a inaczej swoich . Mam zaszczyt być swoim , poznałem kilkadziesiąt opowieści , kilka z nich jest iście z Riese . To wszystko opowiadają ludzie po 70 . Np o oficerze w niemieckim mundurze co na bagna zaprasza , lub o mnichu co cierpienia skraca gdy dusze mu się sprzeda , jednak słowa o Groźnym ciary na plecach powodują . Facet w ciężkich buciorach , niemieckim płaszczu i czapce wermachtówce po wałach powodziowych chodzi . Po kilku godzinach rozmowy znałem owa postać to był mój Jarecki .

1 komentarz:

  1. jeśli można się dopytać czy Jarecki naprawdę był w Wermachcie, czy tylko nosił ich mundur? A jeśli był to czy pełnił tam jakąś funkcję oficerską czy był zwykłym szeregowym? Może w którymś z poprzednich postów padła odpowiedź, ale nie zwróciłem na nią uwagi.

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.