czwartek, 18 lutego 2016
Złoto Riese - 2016
Jestem pewny ze największym skarbem niemców jaki ukryli na terenie dolnego śląską to nie złoto . Chodzi mianowicie o archiwum , potężne archiwum dotyczące zbrodniczej działalności niemców . Ewakuacja niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau do Gross Rosen to nie tylko więźniowie to również dokumenty. Setki kilogramów dowodów zbrodni niemieckiej .Część zniszczono za pomocą benzyny i miotaczy ognia , ale to były akta więźniów , zdjęcia i listy przewozowe , jednak te najważniejsze nazwiska zbrodniarzy , współpracownicy , konfidenci - wyparowały...Archiwum Katowickiego i Krakowskiego Gestapo były w tym transporcie . W następnej audycji zaprezentuje kilka dokumentów pochodzących właśnie z takiego depozytu są w stanie idealnym , ważne tu są słowa osoby która mi je przekazała - to tylko promil tego co zostało tu ukryte . Audycja dzisiaj wieczorem .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chętnie zobaczę takie dokumenty.
OdpowiedzUsuńa po co mieli chować złoto? złoto było używane do wykupienia wolności na daną chwile...schowali technologię dokumentacje i owoce swojej pracy jeśli ma się takie zaplecze i osiągnięcia naukowe po wojnie spokojnie mogli dzięki temu bić nowe wagony złota już legalnie...zawsze powtarzałem i będę że złoto nie było prawdziwym skarbem złoto było tylko dla tych głupich ruskich i aliantów do wykupienia się z niewoli a technologia i dokumenty zostawili dla siebie i po wojnie spokojnie zbili na tym jeszcze więcej niż zagrabili podczas wojny
OdpowiedzUsuń"a po co mieli chować złoto? złoto było używane do wykupienia wolności na daną chwile" - powiedz to może Amerykanom, odkrywcom tajemnic w kopalni w miejscowości Kaiseroda :)
Usuńz racji tego że jesteś takim sidorem nie mam zamiaru z tobą logicznie debatowac bo twoje wypowiedzi z okresu 2013-2014roku dobitnie mi pokazały że mam doczynienia z człowiekiem który jak zawieje wiatr tak się ustawia:)
Usuńmoże by tak użyć główki i pomyśleć że nagomadzenie tych skarbów w 1 miejscu miało zaspokoić wielkich wojaków aliantów i dać do zrozumienia że nie ma już czego szukać:) po co mieli by szukać technologi itp skoro nachapali się tyle złota w 1 miejscu:)?
sam byłem świadkiem jak i mój Ojciec jak wielcy odkrywcy tajemnic i skarbów rzucili się na pewne miejsce gdzie zostało trochę złotych moent srebra jakiś obrazów a tymczasem na 2 końcu lasu panowie w czarnych merasiach spokojnie sobie wykopywali pewne fanty mieli totalny spokój gdyż cała gawiedz ryła kopała wierciła w 1 miejscu zupełnie nie zwracając uwagi na to iż pod ich nosem kolesie szabrują baaaa nawet była taka sytuacja że pewien miejscowy żulik który dostał od nich trochę kaski podrzucił kolejne fanty w pewnym kościółku na górce jakie to było poruszenie w mieście jakie skarby jakie precjoza:) tymczasem przez 3 dni panowie z merasiów ładowali na 2 Many skrzynie i jakieś urządzenia:) to był rok 2000;) dodam że pewne miejsce które jest prawdopodobnie klatką sochową do podziemi jest NOTORYCZNIE POMIJANE bo była taka sama historia jak opisałem u góry tyle że tam przyjechały betoniary i zalały całe zejście na dół jednak w chwili kedy nadal tam pojawiali się tacy ludzie jak mój Ojciec budynek ten właściwy został zburzony i postawiony nowy tyle że teraz jest tam stacja przesyłowa prąd a najzabawniejsze jest w tym wszystkim że transformatory po dziś dzień nie są podłączone do trakcji:) był taki moment że jak się tam chodziło i zaglądało to po pewnym czasie przyjechały okoliczne mietki z panem w wypasionym bwm i zamurowali okna;)
pomyśl czasem tak trochę logicznie po jaki wuj szwaby mieli jakoś starannie chowac to złoto skoro dysponowali takimi technologiami i materiałami że spokojnie po wojnie mogli mieć NOWE WAGONY ZŁOTA;) tylko plebs i prości ludzie bez obrazy sądzą że skarb to to co się świeci na złoto jest diamentem srebrem itp;) zresztą nie chce mi się dalej rozpisywac bo to jest bezcelowe bo dla takich ludzi jak ty skarb to ZŁOTO;)
A ty dalej bajdurzysz o jakichś rzekomo moich wpisach z lat 2013-2014, jasne :) Jak widziałeś jakieś obraźliwe wpisy w internecie to je zgłoś odpowiednim władzom, a nie wyżywaj się na mnie.
UsuńNapisałeś: "schowali technologię dokumentacje i owoce swojej pracy jeśli ma się takie zaplecze i osiągnięcia naukowe po wojnie spokojnie mogli dzięki temu bić nowe wagony złota już legalnie" no właśnie chyba nie. Naukowcy i dowówcy niemieccy sami poddawali się/czekali na wojska amerykańskie, a także radzieckie (tak, byli też technicy od V2, którzy byli socjalistami i dogadali się z Rosjanami) i przekazywali swoją wiedzę, dokumentację i umiejętności. Tym się wykupywali - dzięki temu unikali często sądów. Cała zgraja techników z von Braunem na czele uniknęła sądów bo zaoferowali swoje usługi zwyciężcom. Nie wspomnę już nawet o projektanctach broni lotniczej. Tak samo z przekazaniem maszyny deszyfrującej "ryby-miecza". Można by długo wymieniać.
Gdybyś umiał logicznie myśleć, to byś wiedział, że złoto świadczyoby przede wszystkim o winie tych ludzi, dlatego było ukrywane. Tak samo jak dzieła sztuki. Złotem z rabunku z banków narodowoych, czy złotymi zębami z Auschwitz wykupywać się u zwycięzców? No chyba nie, liczne przykłady pokazują, że Niemcy próbowali wkupić się w łaski zwyciężców właśnie swoja technologią a nie złotem, które by ich tylko pogrążyło.
Skoro mieli taką technologię, to czemu jednak przegrali wojnę? Iście dziwne to rozwiązanie, a może po prostu kolejna porcja bajek o super-hiper technologii niemieckiej, której jednak nie było, gdyż mimo wszystko Rzesza przegrała wojnę? Co, jak myślisz, co jest realniejsze?
Super, w 2000 roku Rzeczpospolita jeszcze nie była w UE oraz Schengen - trzeba było zgłosić wywóz z nielegalnych wykopaliski odpowienim władzom - polskie prawo w dziedzinie wykopalisk jest bardzo restrykcyjne - w nie żalić się nam tutaj.
Panie darku jestem w posiadaniu kolekcji ksiazek Lebensborn taka same jake pan pokazal na nagraniu. Jestem w posiadaniu edycji z roku 1927, 1928, 1929, 1930, 1931, 1933, 1941. Jezeli chce pan zdjecia zawartosci niech poda mi pan informacje jak sie z panem zkontaktowac.
OdpowiedzUsuńAkta więźniów czy technologia?
OdpowiedzUsuńZdecydujmy się na coś.