piątek, 5 lutego 2016

Pan gada głupoty ja przecież tam pracowałam 20 lat .


-Takie teksty bawią mnie najbardziej . Owszem pani pracowała w latach 1968-88 na zasadzie ,portiernia szatnia kierat szatnia portiernia na trzy zmiany . W taki sposób pan lub pani poznali tajemnice zakładu w którym pracowali . Lub stary komuch działacz PZPR teraz bije się w piersi że kłamał i łgał na temat historii , nauczał nieprawdy , ale teraz jest dobry i mówi prawdę ....
-DAG Bydgoszcz , ZPB Piast Głuszyca , Petrochemia Płock , Zakłady Chemiczne Monowice , Zakłady Zbrojeniowe Radom , KW WIFAMA Łódź , WiMA Łódź i wiele innych poznanych do ostatniej skrytki przez pracowników .Dzisiaj zrobiłem mały eksperyment spotkałem się z nestorem rodu jednego z miejscowych odkrywców . Dziadek powiedział krutko to głupek , a do tego Cie nienawidzi po prostu ci zazdrości pozostawiam to bez komentarza . Wiele osób nas dzisiaj razem widziało na Stawach i ZPB Piast , wnuczka szlag trafił ...





9 komentarzy:

  1. Darek powinieneś też na facebooku zamieszczać wpisy więcej fanów było by i by sie więcej ludzi dowiadywało o różnych imprezach

    OdpowiedzUsuń
  2. Błagam!!!!! Kompletnie nie wiadomo o co chodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czego tu nie rozumieć? Ktoś kto świadomie pełnił rolę cenzora prawdopodobnie jest odbierany publicznie jako osoba godna szacunku. I ujawnianie prawdziwej historii uderza w całą kastę osób, którzy po zmianie ustroju nie zostali wyrzuceni z wszystkich zawodów zaufania publicznego. Po prostu ci ludzie brną w zaparte.

      Usuń
    2. Sposób przedstawiania informacji pisanych właściwie uniemożliwia zrozumienie przekazu i zamyka na nowe osoby i rozszerzenie tej wiedzy. Na pewno nie o to chodzi, a wręcz przeciwnie. Dotyczy to tylko takich głupków jak ja, którzy mieli w szkole język polski i tylko jeden dyplom w dorobku intelektualnym. Przez sposób pisania wyraża się także szacunek do odbiorcy, zaprasza, intryguje, uwiarygadnia przekaz. Tu nawet nie chodzi o błędy ortograficzne, tylko o trzymanie się kontekstu.
      Darku, jaka szatniarka, jaki stary komuch, co jedno z drugim ma wspólnego i w jakim kontekście.Jaki związek mają wymienione później zakłady z komuchem i szatniarką. Co ma dziadek wspólnego z zakładami wcześniej? Kto jest głupkiem?
      Przecież to nie ma żadnego sensu.
      PeterCi, skąd ty wziąłeś cenzora w nawiązaniu do tekstu Darka, od kiedy cenzor jest odbierany z szacunkiem. Co ma cenzor wspólnego z ujawnianiem historii. I wreszcie najważniejsze - co ma wspólnego cenzor z szatniarką.
      Kuźwa, nie wiem.
      Darku, więcej szacunku do osób o przeciętnej inteligencji posługujących się językiem polskim.
      Piszę to tylko dlatego, że bardzo szanuję i cenię to co robisz. Inaczej bym nie pisał.

      Usuń
  3. To co pan mówił panie Darku na temat powrotu niemiec na swoje przedwojenne ziemie znajduje potwierdzenie w tym wykładzie https://www.youtube.com/watch?v=5KNaAJ-SQmghttps://www.youtube.com/watch?v=5KNaAJ-SQmg
    Rafała Brzeskiego

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spokojnie chłopaki.
    Jak już dzieciaki czytają to już dobrze. (niektórzy mimo czytania dalej zostają dzieciakami, ale...)

    Leży gramatyka,ortografia ale może historia choć trochu się podczołga ?

    Żal to patrzeć na "tatusiów" co to w fotelu przy piwie uczą dzieciaki patriotyzmu.

    Dziękujemy Paweł za uwagi. Liczymy na te bardziej retoryczne aby żal umniejszyć :)

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.