niedziela, 5 października 2014

Audycja XXXVII



Wszystkie szczegółowe informacje gdzie można zamawiać książki i płyty znajduje się na podstronie WYDAWNICTWA

14 komentarzy:

  1. Co widział inżynier Gräbe...

    Podczas wojny kierował on oddziałem firmy budowlanej Joseph Jung w Zdołbunowie, a z jej ramienia nadzorował także różne budowy niemieckie na Wołyniu. Był świadkiem likwidacji getta żydowskiego w Równem, gdzie w nocy 13 lipca 1942 roku wymordowano około 5000 Żydów. W parę miesięcy później, 5 października 1942, podczas służbowego pobytu w Dubnie stał się z kolei świadkiem innej masowej egzekucji, która odbywała się na opuszczonym lotnisku, służącym jako baza składowa jego firmy. Wraz ze swym majstrem dostrzegł szereg ciężarówek, kierujących się w stronę pobliskich wzgórz , zza których rozlegały się co pewien czas strzały. Poszli obaj w tamtym kierunku i tak opisują, co widzieli:
    "Ludzie, którzy schodzili z ciężarówek, mężczyźni, kobiety i dzieci, musieli się rozbierać na rozkaz SS-mana, który miał w ręku pejcz. Kładli w określonym miejscu odzież, posortowaną na buty, bieliznę i ubrania wierzchnie. Widziałem stos butów składający się z 800-1000 par, sterty bielizny i ubrań.
    Bez płaczu i krzyku ci rozebrani ludzie stali dookoła, trzymając się w grupach rodzinami, całowali się na pożegnanie i oczekiwali na znak od innego SS-mana, który stał nad brzegiem dołu, także trzymając pejcz. Podczas 15 minut, gdy stałem w pobliżu, nie słyszałem ani jednej skargi lub prośby o litość...
    ...Stara kobieta o śnieżnobiałych włosach trzymała w ramionach roczne dziecko, nucąc mu coś i zabawiając. Dziecko śmiało się zadowolone. Rodzice przypatrywali się tej scenie ze łzami w oczach. Ojciec trzymał za rękę chłopca może dziesięcioletniego i czule do niego przemawiał; chłopcu łzy się cisnęły do oczu. Ojciec wskazał na niebo, pogładził chłopca po głowie i coś mu zdaje się tłumaczył. Nagle jeden z SS-manów stojących nad dołem krzyknął parę słów w stronę nie opodal znajdującego się kolegi. Ten szybko odliczył dwudziestu ludzi i kazał im się ustawić za wałem rozkopanej ziemi. Rodzina, o której wspominałem, znajdowała się między nimi. Pamiętam doskonale dziewczynę, smutną, o kruczych włosach, która mijając mnie, rzekła wskazując na siebie: Mam dwadzieścia trzy lata.
    Obszedłem wówczas usypisko ziemi i oczom moim ukazał się ogromny masowy grób. ludzie leżeli pokotem, jeden przy drugim, poukładani warstwami, ta że widać było tylko ich głowy. Ramiona prawie wszystkich skąpane były we krwi broczącej z czaszek. Niektórzy z rozstrzelanych dawali jeszcze znaki życia. Kilku z nich wznosiło swe ramiona i ruszało głową na znak że są żywi.Głęboki dół już w dwóch trzecich zapełniony był ciałami. Zawierał, moim zdaniem, około tysiąca zwłok. Zacząłem się rozglądać, aby ujrzeć tego, który rozstrzeliwał tych ludzi. Był to SS-man. Siedział na krawędzi na samym końcu, gdzie dół się zwężał, ze spuszczonymi nogami. Na kolanach trzymał pistolet automatyczny i palił papierosa.Ludzie rozebrani do naga-schodzili kilka kroków w dół po stopniach wyżłobionych w gliniastej ścianie jamy i stąpając po głowach leżących tam ofiar, kierowali się ku miejscu wskazanemu przez SS-mana. Potem kładli się na ciałach zabitych i rannych. Niektórzy ściskali serdecznie żyjących i mówili im coś szeptem. Usłyszałem serię z automatu. Spojrzałem w dół i zobaczyłem drgające jeszcze ciała i inne już nieruchome, leżące na zwłokach ludzi rozstrzelanych przed nimi. Krew spływała z ich karków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem mocno zdziwiony, że nie kazano mi się usunąć, ale nagle dostrzegłem, że tuż obok znajdowało się również dwóch czy trzech listonoszy w mundurach. Zbliżała się już następna grupa. Zeszli w dół do jamy, położyli się na ciałach dopiero co rozstrzelanych ofiar i też zostali zabici. Wracając znad jamy, okrążając nasyp, ujrzałem nową nadjeżdżającą ciężarówkę pełną ludzi. Tum razem był to transport ludzi chorych i słabowitych. Nadzy ludzie rozbierali jakąś starą przeraźliwie chudą kobietę, którą podtrzymywały dwie inne osoby. Kobieta ta była, jak się okazało, sparaliżowana. Nadzy ludzie przenieśli ją poza nasyp. Odszedłem wraz ze swym majstrem i pojechałem samochodem do Dubna.
    Następnego dnia rano, gdy pełniąc swe obowiązki przybyłem do bazy, zobaczyłem kilkudziesięciu nagich ludzi, było ich może trzydziestu, leżących w pobliżu dołu w odległości około trzydziestu-pięćdziesięciu metrów. Niektórzy z nich żyli jeszcze; patrzyli prosto przed siebie z oczyma utkwionymi w jeden punkt i zdawali się nie odczuwać chłodu poranka ani nie dostrzegać pracowników mojej firmy, którzy przystanęli wokoło. Jakaś młoda dziewczyna w wieku około dwudziestu lat zwróciła się do mnie z prośbą, abym dał jej jakiś przyodziewek i pomógł uciec. Usłyszeliśmy nagle warkot nadjeżdżającego samochodu i zdążyłem jeszcze zauważyć, że był to niewielki oddział SS-manów. Wycofałem się czym prędzej do moich zabudowań. W dziesięć minut później doszedł naszych uszu odgłos wystrzałów... Owym Żydom, którzy pozostali jeszcze przy życiu, kazano wrzucać zwłoki do dołu, po czym musieli się sami położyć w tym dole, aby zginąć od strzału w potylicę."

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie ukazała się nowa książka Igora Witkowskiego pt. "Projekty Badawcze Waffen-SS" - są w niej opisane m.in. prace badawcze Ahnenerbe. Wiem, że interesuje Pana ten wątek więc polecam się zaopatrzyć w egzemplarz.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Strzępek historii:
    "...Schodzili z nocnej zmiany,gdy kapo oznajmił im że muszą pozostać do rozładunku wagonów.Tam odmowy nie uwzględniano.Spuścili głowy i powlekli się za kapo w głąb górskiego korytarza.Po kilkuset metrach zauważyli rząd krytych wagonów.Po obu stronach były rampy biegnące do hal.Na rampach stały wózki do przewożenia towaru.Gdy otwarto wagony zdumionym ludziom ukazały się wnętrza wypełnione dywanami,obrazami i skrzyniami z dobrem zrabowanym w całej niemal Europie.Na skrzyniach były nalepki z napisami:Krakau, Warschau,Paris,Koenigsberg,Praha,Roma,Budapest i inne. ..."
    Źródło: http://www.covalus.ovh.org/op/op42.html
    Prośba do Ciebie Darku, jeśli jest to coś wartego uwagi i nie przekłamanego (według twojej wiedzy) wklej całość bądź większy kawałek do kolejnego posta. Dzięki i Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam panie Darku!

    Czy mogę prosić o listę książek w formie wpisu na bloga?

    Pozdrawiam i dziękuję za super wiedzę!!

    OdpowiedzUsuń
  6. http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-150-kobiet-z-auschwitz-czarna-transakcja-farmaceutycznego-gi,nId,1529475#iwa_item=5&iwa_img=1&iwa_hash=38814&iwa_block=tiles

    OdpowiedzUsuń
  7. Historia kartelu farmeceutycznego, IG Farben, polecam:
    http://www.youtube.com/watch?v=jw35QwKuHtc

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcia Panzerwaffe
    http://imgur.com/a/G4Ztp/noscript

    OdpowiedzUsuń
  9. Znalazłem ciekawy artykuł http://m.interia.pl/fakty/news,nId,1529475

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna robota Panie Darku! Na złość tym internetowym opluwaczom.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam
    Może tutaj znajdzie pan coś co pana zainteresuje
    http://antykwariat.lublin.pl/
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszyscy milczą na ten temat !

    http://www.fakt.pl/Niemcy-wywiezli-znalezione-w-Polsce-skrzynie-z-,artykuly,142852,1.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Jedna z najbardziej oczekiwanych produkcji europejskich 2012 roku, niepoprawna politycznie i historycznie komedia SF ze spektakularnymi efektami specjalnymi. Gdy w 1945 roku III Rzesza chyli się ku upadkowi, z tajnej bazy na Antarktydzie naziści wysyłają na Księżyc misję ostatniej szansy. Wkrótce po ciemnej stronie srebrnego globu powstanie tajna baza, w której hitlerowcy rozpoczną realizację diabelskiego planu zemsty. W 2018 roku Ziemia stanie się celem kontrataku imperium Fuhrera, zapoczątkowanego przez "meteorblitzkrieg", który skalą zniszczeń przyćmi nawet kosmiczną zagładę z "Dnia Niepodległości". W mrożącej krew w żyłach i śmiech na twarzach widzów roli charyzmatycznego wodza nazistów wystąpił demoniczny Udo Kier - ulubiony aktor Larsa Von Triera i Wima Wendersa.

    http://player.pl/filmy-online/iron-sky,31588.html

    Czyżby to coś wspólnego z niedawnymi doniesieniami ze stycznia tego roku o odkryciu obiektu na księżycu?

    http://www.sfora.pl/swiat/Tajna-baza-na-Ksiezycu-Wrze-po-tych-zdjeciach-s64153

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. panie darku ,wszystko jest cool ,pana wiedza lub inaczej , sposob jej przekazywania jest superasny ,do momentu ufo and werewolf.ja jestem polak mieszaniec z walbrzycha pol polak pol niemiec choc tak naprawde pol zero a tak naprawde calym sercem polus ja wiem ze pan robi wszystko by poznac prawde ale to niemozlwe tak jak w mojej mieszanej rodzinie pewne zeczy ida na bok,dlarego nigdy sie nie dowiem prawdy czy moja babcia byla w jakimkolwiek obozie dala dzieci w lodzi gdzie tylko toczono jej krew dla rannych na froncie wschodnim i kim byl moj dziadek a jej maz ktory zawsze i na zawsze byl niemcem takich pytan mam sto itp.

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.