Strony

piątek, 25 marca 2016

Wielkie Otwarcie Wrót - Islamska inwazja

Idąc tropem tych słów dotarłem do pierwszego zapisku na ten temat mianowicie pochód Wandali na Europę . Używali dokładnie takiego określenia  , następnie Hunowie oraz najazdy Otomańskie . Najbliższy dla nas przykład użycia określenia Wielkie Otwarcie Wrót  to wojny polsko-islamskie , których prowadziliśmy wiele . Teraz bardzo często imamowie używają tego zwrotu . Czy Jarecki coś mógł 70 lat temu wiedzieć na ten temat , czy brudna armia Himmlera to właśnie część przepowiedni Nostradamusa ?. Czy dwóch papieży katolickich to nie jedna ze składowych tej przepowiedni ?. Pytań jest wiele jednak odpowiedzi brak , faktem natomiast jest islamizacja europy . Jesteśmy bezsilni  na poczynania kanclerz niemiec to Ona pociąga za sznurki czy IV Rzesza odrodziła się i czeka tylko na odpowiedni moment  , aby okazać swe oblicze .

8 komentarzy:

  1. Darek, czy brałeś pod uwagę, że Niemcy pod ziemią przez ten cały czas tworzą armie i technologicznie zaawansowany sprzęt, a w dogodnym momencie wyjdą spod ziemi i wszystkich zaskoczą? Może nawet nie wiemy, a IV Rzesza jest pod ziemią i to nie tylko w Riese. Być może kompleks Riese już został połączony z innym kompleksem/kompleksami na terenie Niemiec i Europy. Brudna armia może być tylko odwróceniem uwagi lub narzędziem IV Rzeszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niemcy nigdy nie robili czegos bez sensu, nie przemyslanego I nie dozacego do jakiegos celu. Jezeli pani Merkel robi to co robi I pozwala na islamizacje Europy to na pewno ma w tym jakis cel.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niemcy nigdy nie robili czegos bez sensu I bez jakiegos celu wiec jezeli pani Merkel robi to co robi I pozwala na islamizacje Europy to na pewno ma w tym jakis cel.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam sporą część spuścizny Nostradamusa w oryginale. Tylko w Almanachach, pisanych prozą, występuje bodaj dwa, albo trzy razy zastanawiające sformułowanie: Wielkie otwarcie morskie, oryg. Grande Uverture de mer. I odnosi się do przepowiedni, która jest bliska zrealizowania. Nostradamus nazwał tak atak arabskich "zbójców i piratów", stateczkami i barkami przez morze Śródziemne. To ma się nasilić aż do momentu, gdy "sine morze od razu zrobi się cale białe od żagli", a nadmorskie wybrzeża Włoch, Francji i Hiszpanii "niewiele będzie im brakowało, aby stały się niezamieszkałe"... Nostradamus pisał o tym w każdym almanachu i prognostyku, które wydawał co roku przez ostatnich 16 lat życia. Myślę, że dzięki temu zdołał ostrzec dostatecznie mocno tych, którzy skorzystają w porę z jego przepowiedni, aby stamtąd uciec w górę Europy. Inni, którzy ciągle nie wierzą i mrużą oczy, przekonają się być może na chwilę przed śmiercią, że miał rację. Tylko cytuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prędzej czy później dojdzie do konfliktu być może ze strony Niemiec+brudasy

    OdpowiedzUsuń
  6. Posłuchajcie też jasnowidza Jackowskiego w tej sprawie na YouTube

    https://www.youtube.com/watch?v=IUWScFgDwGY&ebc=ANyPxKqoh_FhJV5ErvasWb9TXKkVfEvE37zXP7WDtVawboz4hBb5CYYaL51xsPZ3muppgnD3lZRKXF7WUnxK8hT4wNzfyfBeKQ

    OdpowiedzUsuń
  7. Darku, to my jesteśmy potomkami Wandalów! Od królowej i kapłanki Wandy/Wendy ta nazwa pochodzi. To była też podobno dawna nazwa Wisły. Zwróć też uwagę, że ta nazwa - Wende - dla Niemców oznacza ścianę. "Ścianę"- jak dla mnie przeszkodę terenową nie do przekroczenia dla wrogów. Pamiętaj - to nasi przodkowie zdobywali Rzym i Konstantynopol, to za naszego, Lechickiego władcę siostrę swą wydał Juliusz Cezar (żeby zabezpieczyć sobie północno wschodnią granicę i umocnić własną pozycję w Rzymie). Natomiast Rzymianie nigdy nie przekroczyli skutecznie południowej granicy państwa Lechitów - Dunaju. Zawsze dostawali w d... Nazywali przez to Dunaj - limesem, czyli granicą nie do przekroczenia. Za nią była Tartaria - przez Greków zwana Tartarem - miejscem z którego się nie wraca... "Europa" podbiła nas dopiero po zastosowaniu broni psychologicznej. Domyślasz się pewnie, co było tą bronią tysiąc z okładem lat temu - i nie była to cywilizacja... To oni czerpali przedtem kulturę i technologię (przede wszystkim żelazo, uprawę roli) od nas a nie my od nich. Europa nie może więc być dla nas synonimem postępu, kultury czy rozwoju, bo nigdy nam nic dobrego nie przyniosła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wojwit. Wszystko to prawda co piszesz.

    OdpowiedzUsuń

Merytorycznie, bez wulgaryzmów, bez ataków ad personam.